Lewa ręka, prawa noga, boli kark, co za trwoga

To brzmi jakby ciało żyło własnym życiem i było osobnym bytem. A stąd już niedaleko do tego, aby uznać je za przeszkodę do osiągnięcia czegoś bardziej znaczącego i wzniosłego. Odcinanie od ciała ma tradycję tak długą, jak istnieje ludzkość.
Jest obecne w bardzo wielu religiach, gdzie ciało jest marną przeszkodą w osiągnięciu wyższych celów i pełni duchowej.
Z drugiej strony są ci, co dają ciału niezliczone niepotrzebne rzeczy, nadmierne upiększanie, modyfikowanie etc. Bardzo długa jest lista rzeczy które dajemy ciału których ono nie potrzebuje, tak samo jak długa jest tych, których mu nie dajemy. Odcinamy się od ciała i wprowadzamy oderwane od niego rzeczy w życie. Pomyśl o tym, zastanów się.